Pięknie pomalowane, wytuszowane brwi – to dziś bardzo modny trend. Idealnie, jeśli nie są one jak spod linijki, lecz wyglądają po prostu naturalnie. Oczywiście według kanonu, który króluje od kilku już sezonów – brwi powinny być grube, wyraźne i mocne. Jak je dobrze umalować, żeby wyglądać pięknie i kobieco i aby nasz makijaż dzienny nie przypominał scenicznej wersji drag queen?

TOP 7. Jak dobrze umalować brwi? Poznaj najlepsze triki w makijażu

1. Beżowa kredka – magicznie unosi brew ku górze, rozjaśnia spojrzenie, a jednocześnie maskuje wszelkie niedociągnięcia. Beżowa kredka jest też świetną metodą na depilację i zdefiniowanie kształtu brwi – wystarczy, że przed wyrywaniem włosków obrysujesz kontury brwi – dzięki temu będziesz mogła zobaczyć, jak będą one wyglądały po depilacji i ewentualnie poprawić ich wygląd i kształt. Kredkę można ścierać, poprawiać i sprawdzać w jakich brwiach Twoja twarz wygląda najlepiej.

2. Dobrze wyznacz początek brwi – czyli najszersze miejsce, przy nosie. Najczęściej robi się to, przykładając patyczek do skrzydełka nosa – jego linia powinna przechodzić przez wewnętrzny kacik oka i przecinać linie brwi – w tym miejscu zazwyczaj brew powinna mieć swój początek. Oczywiście ta metoda sprawdza się przy symetrycznej twarzy. Jeśli jednak masz szeroko lub blisko osadzone oczy – początek brwi musisz wyznaczyć metodą prób i błędów – tak, by brwi nie były zbyt szeroko lub zbyt wąsko rozstawione. Najlepiej, jeśli za pierwszym razem zrobi to kosmetyczka.

3. NIE dla szablonów i stempli do brwi. Szablony do brwi w teorii mają pomóc namalować ładny, kształtny łuk brwiowy. W praktyce wygląda to już gorzej: każda z nas ma bowiem inny kształt twarzy, łuku brwiowego, długość i szerokość brwi. Wzorowanie się na szablonach oraz stemplach może dać bardzo nienaturalny efekt. Lepiej, jeśli sama nauczysz się malować swoje brwi kredką, cieniem lub pomadą, niż powierzysz ich los w ręce szablonu.

4. Dobierz dobrze kolor kosmetyków do makijażu brwi – to jest bardzo istotna kwestia. Nawet najpiękniej pomalowane brwi w nietrafionym kolorze będą wyglądały nienaturalnie i po prostu niezbyt ładnie. Kolor kosmetyku dobieraj do koloru włosków na łuku brwiowym, a także do karnacji. Ciepły typ urody wymaga ciepłych odcieni, zimny – zimnych. Istnieje też cała paleta neutralnych kolorów, które może używać każdy – oczywiście pod warunkiem, ze pasują one do koloru włosków. Jeśli Twoje brwi są zbyt jasne – możesz je delikatnie przyciemnić o odcień lub dwa, ale pamiętaj, ze zbyt drastyczna zmiana kolorów prawie zawsze jest pomyłką.

5. Cieniuj i wyczesuj brwi, by wyglądały naturalnie – pomalowane brwi mają bardzo wyraźne i ostre kontury. Na dolnej linii brwi to nie przeszkadza, jednak na górnej i na początku brwi może dawać bardzo nienaturalny efekt. Dlatego wyczesuj je delikatnie po każdym makijażu – staraj się złagodzić lekko ostre, wyraźne krawędzie na górnej linii oraz na początku każdej brwi – o ile jej zakończenie powinno być wyraźniejsze, o tyle początek już niekoniecznie. Brew powinna być zatem subtelnie wycieniowana i przechodzić od delikatnego do mocniejszego koloru. Do wyczesania i cieniowania brwi idealnie nadaje się do tego mała szczoteczka (spiralka) do brwi.

6. Wybierz odpowiedni produkt do malowania brwi. To dosyć ważne: każdy produkt do makijażu daje inny efekt. Osoby o grubych i gęstych brwiach mogą je po prostu zdyscyplinować bezbarwnym żelem lub maskarą do brwi. Cienkie i przerzedzone brwi będą wymagały produktu, który je optycznie zagęści i pozwoli domalować pojedyncze włoski (pomada, farbka do brwi). Bardzo wygodnym i precyzyjnym kosmetykiem jest ołówek do brwi – czyli kredka z wysuwanym, bardzo cienkim grafitem. Dzięki niej wypełnisz brwi kolorem oraz domalujesz pojedyncze włoski, a także zdefiniujesz linię brwi i zaznaczysz dolną krawędź. Pamiętaj jednak, ze kredki do brwi są mniej trwałe niż pomada lub farbka.

7. Dobrze wybierz pędzelek do makijażu brwi. Jeśli używasz płynnych lub półpłynnych produktów do malowania brwi (pomada, farbka, wosk) pamiętaj, że Twoim najważniejszym narzędziem jest pędzelek do brwi. Nie może być „pierwszy, lepszy” – musi mieć odpowiedni kształt i wielkość. Idealne będą nie płaskie i równo przycięte pędzle, lecz lekko ścięte, które nie mogą być gęste. Doskonały pędzelek jest bardzo płaski – tylko wówczas namalujesz dzięki niemu perfekcyjną linię i naturalnie wyglądające, pojedyncze włoski.

Reklama