Pragniesz nadać spojrzeniu niepowtarzalnego charakteru? A może marzy ci się odrobina szaleństwa? Codzienny makijaż często zmienia się w nużącą rutynę, polegającą na powtarzaniu sprawdzonego schematu. Te same cienie, zwyczajne pociągnięcia eyelinerem i brak wyrazistych akcentów. To nie musi tek wyglądać! Make-up ma być przyjemnością, prowadzącą do zniewalających efektów. Dlatego też warto spróbować czegoś nowego i dać sobie szansę na powiew świeżości w kosmetyczce. Idealnym sposobem na przełamanie rutyny jest brokat, profesjonalny, sypki produkt do powiek. Przekonaj się sama czy to rozwiązanie skrojone pod Ciebie.
Czy dobrze będę się czuła w brokacie?
Przyjęło się, że lśniące, błyszczące czy też świecące stylizacje wybiera się raczej na sylwestra, ewentualnie wesele lub studniówkę. Jednak coraz częściej na ulicy można spotkać osoby, które nie boją się przełamywać schematów. Użycie brokatu do powiek w codziennym makijażu staje się powszechną praktyką, która dodaje pewności siebie i zapewnia efekt, który robi wrażenie. Jeśli nawet wydaje się nam, że jest to zbyt ekstrawaganckie rozwiązanie, możemy na próbę użyć lśniącego produktu. Dopiero gdy zadowoli nas wynik, będziemy mogli zdecydować się na pokazanie światu uzyskanych efektów.
Jak nałożyć brokat na powieki?
Intensywna pigmentacja, długotrwały efekt i możliwość stosowania zarówno rano, jak i wieczorem — brokat do powiek ma wiele zalet. Wizażyści szczególnie upodobali sobie tego typu kosmetyki, gdyż użycie profesjonalnego brokatu, ma szansę zaakcentować piękno naszych oczu. Nałożenie produktu nie jest skomplikowaną czynnością, należy jednak pamiętać, aby najpierw nanieść zwyczajne cienie. Odpowiednio dobrany brokat to uprzednio wykonanego makijażu, rozprowadzamy palcem tylko w przypadku gdy chcemy uzyskać lśniący efekt na całej powiece. Jeśli zależy nam jedynie na brokatowej linii, warto użyć w tym celu pędzelka. Po naniesieniu brokatu powinniśmy delikatnie go wklepać, by pozostał z nami na dłużej.
Jak kolorystycznie dobrać właściwy brokat?
Z reguły w makijażu z brokatem najlepiej sprawdzają się dwa kolory: srebrny i złoty. Do kreski wykonanej czarnym eyelinerem oraz szarych cieni, idealnie sprawdzi się złoto, które podkreśli urodę i doda nieco pazura całej stylizacji. Także kremowy cień, delikatnie przechodzący w złote tony, posłużyć może jako zabieg nadający uroku i gracji. Można także spróbować połączyć złoto z różem, dzięki czemu uwydatni się kobiecość i wizualnie odmłodzi twarz. Natomiast srebrny brokat najlepiej wkomponuje się w ciemne kolory, w magiczny sposób ożywiając oko. Fioletowy, ciemnoniebieski, szary — opcji cieni pod srebrny brokat jest wiele. Wystarczy zrobić pierwszy krok, by móc cieszyć się hipnotyzującym makijażem.
